21/07/2006 o 21:07
#11000
barteq_bm
Członek
Mi się zdarzyło kilka razy nie wziąć nut na koncert ale to z orkiestra dętą więc luzik bo zagrałem z kumplem z jednego pulpitu bo tą samą partię graliśmy.
Mamy pewnego saksofonistę…. Pojechaliśmy na konkurs orkiestr dętych do Czech (Ostrava). Jesteśmy w garderobie i okazuje się, że nie wzioł ustnika bo zostawił go w torbie czy gdzieś (chyba nawet najstarsi górale tego nie wiedzą). I na konkursie nie zagrał. Pojechał chłopak tyle kilometrów żeby się przejechać tylko 😀