18/04/2006 o 21:04
#10964
krzak
Participant
Siemka.Ja gram w tej samej orkiestrze co klonpiotr tylko ze nie siedem lat a 3.Gra mi sie dobrze tylko ton jakis taki beznadziejny!!Chyba to zalezy od trąbki bo każdy kto w nia dmuchnie mówi ze jest zapchana a tak nie jest bo płucze ja co 2 tyg.na poprzedniej trabce grało mni sie lepiej ale tłoki były porysowane.Nie mówie, że to tylko od trąbki zależy bo ode mnie tez ale 1/3 winy jest w trumpet (wahadłówka: AMATI)poradzcie coś!!!!!!
————————————————————————
„tak to jest jak sie nie gra przez 2 miesiące, po czym zachwyca sie skalą która przyszła z nikąd :/”
Czyli po dwóch miesiacach przerwy powiekszyła Ci sie skala???czy źle zrozumiałem??POzdro for all 😎